nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
2408
BLOG

MON wypuszczony przez Putina jak dziecko

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 65

Jeżeli ktoś przez sześć lat konsekwentnie twierdzi, że dostępne mu stenogramy są niewiarygodne (sfałszowane, znalezione na ruskiej wycieraczce, czy co tam sobie jeszcze wymyśli), przyznaje tym sposobem, że dostępu do wiarygodnych stenogramów nie ma.

Przyznaje ten ktoś tym samym, że nie zna treści stenogramów, że jest bezradny, a na dodatek jeszcze głośno o tym mówi. Sam sobie krępuje ręce.

To teraz postawmy na pewno zasadne, ale jednak podchwytliwe pytanie. Jakie ma prawo taki ktoś podważać jakiekolwiek informacje o prawdziwości nie znanych sobie stenogramów? Prawo oczywiście idiotę robić z siebie ma, ale lepiej, żeby nawet tego nie próbował, prawda?

Tym bardziej, jeżeli się reprezentuje poważne państwowe instytucje. To, co właśnie ogłosił MON pismem niejakiego Misiewicza, spokojnie przebija Macierewicza Wiem To Na Pewno "mistrale za 1 dolara".

To teraz wróćmy do frazy o skrępowanych rękach i przyłóżmy do tego słowa owego Misiewicza, że nie znane mu stenogramy określa on jako fałszywe. Na jakiej podstawie? No bo tak mu wynika... Mnie natomiast wynika, że na podstawie skrajnego zaślepienia, emocji, braku argumentów. Słowem, na podstawie histerii wymieszanej z głupotą. 

Pan Putin uderzył w odsłonięte podbrzusze, a koleś odważnie rzucił się gryźć w kostki, ale wszystkie kły sobie o podłogę wytłukł zanim ugryzł. Teraz jest już nie tylko śmieszny, ale i szczerbaty. I nie zapominajmy, że reprezentuje MON.

Dzięki sześcioletniemu paleniu głupa przez rozliczne pseudokomisje Macierewicza, Putin może teraz "na Macierewicza" spokojnie lecieć następne kilka lat, co tydzień zmieniając wersję znanych mu stenogramów i do rozpuku się po każdej wrzucie śmiać. Tak jak do tej pory Macierewicz po każdej swojej wybuchającej parówce. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie.

Kontestując oficjalne ustalenia Komisji Macieja Laska, Macierewicz pozbawił się jedynego poważnego argumentu w rozmowach z Rosjanami. Sam nie ma kompletnie żadnych kompetencji by się zajmować badaniem wypadków lotniczych. 

Swoją drogą nie wiadomo czego takie rozmowy z Rosjanami miałyby dotyczyć, przyczyny są już przecież ostatecznie ustalone. 

 

Jak wynika z wczorajszej wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina władze Rosji dysponują tekstem rozmów między pilotem a pasażerami, który nigdy nie został udostępniony Polsce. Przedstawia całkowicie fałszywy obraz przebiegu wydarzeń, które miały doprowadzić do tragedii smoleńskiej. Z wypowiedzi prezydenta Putina może wynikać iż stenogramy oraz zapisy zostały sfałszowane. Ta sytuacja stała się podstawą do systematycznego oczerniania Polski przez polityków rosyjskich i przedstawiania światowej opinii kłamliwej wersji tragedii, która doprowadziła do śmierci Prezydenta Polski i całej elity narodowej. Jak wynika z wczorajszej wypowiedzi prezydenta Putina u źródeł tej sytuacji... 

 

Uważajcie na ości. Ale lepiej nie spożywać ryby podczas ataku śmiechu.

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka