nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
955
BLOG

Także dzisiaj w Polsce torturuje się ludzi

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 48

 

Nie chciałbym was, wyznawcy lustracji, zamachu i prezesa zasmucić, ale też dożyjecie wieku nielicznych już Powstańców. Oczywiście nie wszyscy. Ale wszyscy dogłębnie zlustrowani. Zlustrowani tym, co robicie, bo wszak sami dzień po dniu się lustrujecie. Trudno o lepszą lustrację. 

Nie będzie kłótni ani wrzasków przy waszych mnożących się jak króliki pomnikach, bo nikogo nie będą one prócz was samych obchodzić. Nie będziecie też musieli walczyć o swoje dobre imię, bo nie będzie o co.

Waszym prawdziwym pomnikiem będzie los wszystkich waszych ofiar, takich jak gen. Zbigniew Ścibor Rylski. Człowiek o wspaniałym życiorysie, w tym między innymi bohater Powstania Warszawskiego. Waszym pomnikiem będzie ubecka teczka i lusterko. Historia to nie pani minister Zalewska, historii nie ujeździcie. 

Prezydent Polski, pan Andrzej Duda, nie powiedział dzisiaj Polakom, że zgromadzony przez IPN materiał w sprawie gen. Ścibora Rylskiego wskazuje, że generał funkcjonariuszy bezpieki wodził za nos, bo wtedy wyszłaby cała parszywość posługiwania się przez obecną władzę ubeckimi teczkami. Też się w ten sposób zlustrował i taki też będzie jego pomnik. 

Głos za to w obronie 99 letniego Powstańca zabrali jego towarzysze. I tak się musiało stać, bo obecny prezydent RP nie jest w stanie tak wysoko sięgnąć. Dosięga zaledwie wybranych słusznie minionych tradycji i metod. Tych, na które równie słusznie postawił jego obóz. Lustracja z wami, ubeckiesyny.

  

To jest nietypowe wystąpienie, ale też otaczająca nas rzeczywistość skłoniła mnie do poruszenia spraw tak innych, ale również ważnych dla powstańców, ich rodzin i wszystkich, dla których etos powstania warszawskiego jest tak bliski sercu. 

Rany odniesione w partyzantce oraz w Powstaniu i podeszły wiek nie pozwoliły mu na stawienie się. Z roku na rok nas Powstańców, weteranów drugiej wojny światowej ubywa... 

...Na początku był to apel poległych w Powstaniu, ale na skutek zadań środowisk Powstańczych, a także indywidualnych osób, o poszerzenie jego treści o jednostki i dowódców biorących udział w Powstaniu, ulegał zmianom. Tak że z czasem stał się nie apelem poległych, ale apelem pamięci.

Sprawa bulwersuje nas. My Powstańcy sądzimy, że to dobry dzień i miejsce na poruszenie tego tematu. Zdecydowaliśmy się, bo zarzucano nam bierność w sprawie obrony dobrego imienia generała. Byliśmy przez niego zobligowani, by nie dawać upustu emocjom, nie prostować.

Podtrzymywanie kontaktów (przez Ścibor-Rylskiego - red.), jako oficera wywiadu AK, z UB, odbywało się na rozkaz przełożonych. Celem było pozyskanie informacji dla AK. Niestety nie żyje już nikt, kto by poświadczył że generał otrzymał takie polecenie. Wielu kolegów dzięki niemu uniknęło aresztowania!

 

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,mocne-slowa-powstancow-na-spotkaniu-w-muzeum,208181.html

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka