nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
582
BLOG

Ubierajmy Maryję i uczmy dzieci kłamać

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Rozmaitości Obserwuj notkę 24
Nic w tym dziwnego, że agresywna polityka nikomu tak naprawdę nie służy. A i nic chyba dziwnego, że czasem najbardziej opłakane skutki potrafi przynieść samemu agresorowi. Nie od razu, no ale jak to się mówi, pan Bóg nierychliwy ale...
  
Tak też skończyło się wtykanie kościelnego nosa w podręczniki szkolne, które w efekcie spowodowało tylko wytarmoszenie intruza za uszko.
 
Tak jak jakiś ksiądz poprzewracał sobie dla zabawy politycznej kartki elementarza, tak potem przewrócili specjaliści od edukacji, literatury, równego traktowania czy pedagodzy. A więc ci, którzy się na rzeczy znają.
  
Porównanie elementarza z katechizmem - co ważne, usiłującym spełniać rolę elementarza(!) - pod względem jego wartości edukacyjnej nie wypadło dla katechizmu najlepiej. Delikatnie mówiąc. Szczegóły TUTAJ.
 
Mnie szczególnie zastanawia intencja zaludniania dziecięcej wyobraźni nie żywymi ludźmi ale wymyślonymi postaciami. Zrecenzuję więc za jednym zamachem jednych i drugich. 

W elementarzu MEN są to np. bajkowe przyjazne smoki, przedstawiane jako wymyślane, ewentualnie zwierzęta, natomiast w katechizmie są to wymyślane Matki Boskie, robiące za prawdziwe. A to przecież zwykłe kłamstwo.   

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości