nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
742
BLOG

Po co ksiądz Oko ogląda Eurowizję?

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

 

 

I po rzetelnym namyśle, wspartym wielomiesięcznym przyglądaniu się panu księdzu Oko przychodzi olśnienie. By mógł kolejny raz stworzyć sobie możliwość poczarowania o statystykach i badaniach. Jakich statystykach? Statystykach pana Oko. Niezwykle trudnych do odnalezienia w przepastnych zasobach internetu (i mowa raczej o wcześniejszym pomachiwaniu nimi przez księdza Oko), a niemożliwych do odnalezienia w rocznikach statystycznych czy wśród publikacji naukowych. Oczywiście statystykach i badaniach zawsze potwierdzających osobliwe tezy pana księdza. Statystykach zawsze świadczących, że wierzący w Boga popełniają mniej przestępstw, rzadziej się rozwodzą, że odsetek pedofilów wśród duchownych nie odbiega od średniej w społeczeństwie – gdy znacząco przecież odbiega – itd. itp.

Ale dzisiaj księdzu Oko zdarzyło się nieco otrzeć o prawdę. Akuratnie prawdę dotyczącą statystyk, czyli czegoś czym Oko wojuje, co Oku zastępuje argumenty, co środowisko Oka zawsze stawia w nadzwyczaj chwalebnym blasku. Niespodziewana prawdomówność księdza Oko dotyczy słynnych 95% Polaków katolików. Otóż wzięty przez dwie rezolutne damy pod włos dumny celibatariusz wydukał, że czym innym jest owe 95% ochrzczonych Polaków, a czym innym liczba rzeczywistych (prawdziwych) katolików. Nie powiedział oczywiście wprost. Posłużył się ochrzczonym Palikotem, odpowiedź co do katolickości (w domyśle oczywiście niekatolickości) przykładu pozostawiając słuchaczom. Liczba 95% jest oczywiście zbyt cenna dla KK, by oficjalnie ogłosić, że nie ma ona absolutnie nic wspólnego z liczbą katolików w Polsce.

Tyle, że KK żongluje nią jak królikiem z kapelusza. W straszeniu np. postępującą laicyzacją zupełnie ona nie występuje... Ale w użeraniu się z państwem polskim o kasę dla siebie już tak...

Po co więc ksiądz Oko ogląda Eurowizję? By mu się w statystykach zgadzało. I by na każdą okazję mógł je sobie z rękawa sutanny wyciągnąć.

 

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo