nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
472
BLOG

Audyt moralności Watykanu

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 14

 

Komitet ONZ ds. Praw Dziecka przedstawił dzisiaj wnioski z raportu dotyczącego m. in. postępowania Watykanu w sprawie przestępstw jego urzędników wobec dzieci.

Nic czego opinia publiczna by nie wiedziała lub czego KK by się wypierał. Nie dlatego, że taki zgodny, ale dlatego, że tak pewny bezkarności, tak po watykańsku bezczelny. I w tym duchu zresztą, jak zwykle, przestępstwa wypunktowane przez ONZ przemilczy, a uwagę skieruje na wnioski ponoć ingerujące w jego naukę. Moralną, by było śmieszniej.

KK doskonale wie, że zaprzeczanie faktom automatycznie otwiera furtkę do kolejnych przegranych procesów. Niezaprzeczanie zaś sprzyjaniu przestępcom, przy równoczesnym, rozczulającym wyrozumiałością samorozgrzeszeniu się, jest pokazem siły i manifestacją stania ponad prawem. Czyli powiedzeniem, że wprawdzie jest wspólnikiem przestępców, ale odpowiadać za to zwyczajnie nie zamierza. Zwyczajnie. Prawo, moralność, zasady, normy są dla tych, których za pieniądze poucza. 

Właśnie ktoś taki zajmuje się dziećmi. Łamiąc prawo, szerząc bujdy, przyzwalając na gwałcenie fizyczne i psychiczne. Demoralizując i krzywdząc. Ucząc pogardy dla inaczej myślących. Bezkarnie, a nierzadko za przyzwoleniem prawa.

I dopóki ta wyjęta spod prawa organizacja działa legalnie, – ciekawy paradoks, prawda? – każde kolejne ONZ może im zwyczajnie nadmuchać.

Ale to tylko myślenie Watykanu. Brawo pani Kirsten Sandberg. Dzięki takim inicjatywom monopol na nauczanie moralności przez KK zostaje w końcu przełamywany. Teraz czas na nauczenie moralności tego samomianowanego nauczyciela. Jeśli w ogóle jest jeszcze kogo uczyć...

 

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka