Watykan łamie prawa człowieka - bohaterski kamerdyner Ratzingera siedzi
Podległa Benedyktowi XVI żandarmeria watykańska aresztowała Benedyktowi XVI jego osobistego kamerdynera. Benedykt jest „zasmucony i wstrząśnięty”...
Kamerdyner zajmował się wynoszeniem kwitów na swoich pracodawców – z perspektywy pokrzywdzonych wygodniej będzie twierdzić, że te ich kwity jedynie wynosił – które wszystkie one jak wiemy są tajne, poufne i prywatne, co zarazem pozwoli przyjąć optykę klasycznego przestępstwa. A można przecież porównać akt odważnego Paolo Gabriele do naszego Ryszarda Kuklińskiego.
To przestępstwo – na całym świecie przestępstwami zajmuje się prokuratura, sądy i policja. W Watykanie wszystkim tym zajmuje się żandarmeria watykańska jak możemy się właśnie przekonać. Samowystarczalni.
Ja mówi rzecznik Stolicy Apostolskiej Federico Lombardi – Zatrzymana osoba znajduje się w dyspozycji watykańskiego wymiaru sprawiedliwości, kontynuującego wyjaśnienia.
Posiadają więzienie, posiadają grupę śledczą będącą zarazem zmilitaryzowanym oddziałem.
Aresztowany przestępcą mógłby nie być, gdyby zastosował numer na „Kuklińskiego” – szpiega amerykańskiego, którego linia obrony była prosta jak budowa cepa. Ratując ojczyznę za dolary twierdził, że jej pomagał. Za wynoszenie dokumentów, grożące znacznie poważniejszymi konsekwencjami dla Polaków niż wyjawienie sekretów ostatnich dwóch papieży, został wg pewnej opcji politycznej uznany za bohatera.
A ja mam znacznie ciekawsze pytania do postawienia watykańskim ojcom chrzestnym.
Jakim prawem więzicie świecką osobę?
Co robicie w sprawie prawdziwych kryminalnych przestępstw wewnątrz Kościoła?
Ilu pedofilów gwałcicieli dzieci siedzi w waszych watykańskich więzieniach?
I dziesiątki innych pytań. Mam nadzieję, że na część tych pytań pomogą odpowiedzieć kwity wyniesione przez bohaterskiego Paolo Gabriele. Więzionego przez niemieckiego papieża.
